Powojenne badania historii średniowiecznego Śląska znalazły się pod przemożnym wpływem idei narodowych czerpanych głównie, choć nie wyłącznie z myśli Romana Dmowskiego. Idee te miały decydujące znaczenie dla doboru tematów, metod badawczych oraz interpretacji wydarzeń. Słowem na warsztat historyków. „Myśl narodowa” narzucała określone tematy a pomijała inne. Inspirowała ale też ograniczała historyków, co prowadziło do jednostronnych uproszczeń, anachronizmów i prezentyzmu. Uzależniała historiografię od aktualnej polityki i skłaniała historyków do wystawiania postaciom z przeszłości swego rodzaju „świadectwa moralności”.